Spis treści
Wodospady Niagara po raz pierwszy widziałam w 2017 roku, zimą. Tyłek przemarzł, ale z wielkim zachwytem oglądałam wieczorny pokaz świateł i z bliska przyglądałam się zamarzniętej wodzie jednego z wodospadów. Kolejny raz w tym miejscu znalazłam się już w trochę przyjemniejszych okolicznościach pogodowych. Przetestowałam zatem znaczną większość atrakcji turystycznych dostępnych w okolicy i zamierzam Ci teraz szczerze powiedzieć, na które z nich warto poświęcić swój czas i pieniądze! Przed Tobą lista 10 atrakcji wraz z opisem i moją oceną 🙂
Przy każdej opisanej atrakcji znajdziesz informację, czy to atrakcja w Kanadzie, czy USA, cenę, czas zwiedzania oraz moją osobistą ocenę, w gwiazdkach, maksymalnie ★★★★★!
1. Spacer Tęczowym mostem 🇺🇸 🇨🇦
Tęczowy most, czy też Rainbow bridge, łączy dwa kraje – Stany Zjednoczone Ameryki i Kanadę. Sam most jest prawdopodobnie jednym z niewielu przejść granicznych, które oferuje po drodze tak fantastyczny widok, jakim są wodospady Niagara. Co więcej, samo przejście tym mostem jest w zasadzie darmowe – trzeba tylko mieć na uwadze kwestie wizowe.
Przechodząc od strony amerykańskiej do Kanady nie potrzebujesz wizy turystycznej ani eTA (ta wymagana jest tylko w wypadku przekraczania granicy z Kanadą drogą powietrzną). Idąc w drugą stronę, konieczne jest posiadanie pozwolenia na wjazd do Stanów Zjedcznoych – najprawdopodobniej będzie to wiza turystyczna. W teorii można wejść na most i ponownie wrócić do tego samego kraju – nie trzeba przekraczać granicy, jeśli nie posiadasz wizy turystycznej do USA. Przechodząc z Kanady do Stanów Zjednoczonych trzeba wrzucić 0.50 CA$, żeby odblokować bramkę (monety ćwierćdolarowe). W razie czego w budce znajdują się automaty, które wymienią bilony. Koniecznie zabierz paszport. Samo przejście tym mostem zajmuje około godziny (plus, w zależności od liczby osób należy doliczyć czas stania w kolejce na przejściu granicznym i krótką rozmowę z urzędnikiem).
Czy warto?No pewnie! Widoki na moście są niesamowite, zwłaszcza jeśli pogoda dopisuje!
★★★★★
Czas trwania: Godzina lub więcej
Koszt: 0.50 CA$ za przejście graniczne + koszty wizy
Kiedy najlepiej tam iść?
– Rano – mniejszy ruch na moście, lepsze światło
– Wieczorem (około 21:00, zależnie od pory roku) – z mostu można oglądać świetlną projekcję i fajerwerki!
2. Hornblower / Maid of the mist – wycieczka promem 🇺🇸 🇨🇦
Wycieczki promem pod samymi wodospadami, podpłynięcie blisko do podkowy i wysłuchanie opowieści o wodospadach i ich historii to jedna z bardziej popularnych atrakcji. Hornblower operuje po stronie kanadyjskiej, podczas gdy Maid of the mist to amerykański przewoźnik. Poza kolorem płaszczyków (czerwone vs. niebieskie) w zasadzie się nie różnią. Hornblower podpływa odrobinę bliżej niż Maid of the mist, natomiast trzeba mieć na uwadze, że w pewnej odległości od wodospadu-podkowy to i tak aż tak dużo nie widać 🙂
Przede wszystkim to czuć, bo woda leje się z każdej strony! Podstawowy pakiet wycieczki promem trwa 20 minut, choć obaj przewoźnicy oferują dodatkowe pakiety podczas oglądania pokazu fajerwerków lub nocnych iluminacji. Trzeba również doliczyć przynajmniej pół godziny czekania w kolejce – na promy wybierają się tłumy!
Czy warto? Jest to całkiem ciekawe przeżycie, natomiast ze względu na ograniczony czas i tłum ludzi – nie polecam tej atrakcji osobom, które mają ograniczony budżet.
★★★★☆
Czas trwania:20 minut (plus co najmniej pół godziny w kolejce)
Koszt:25.95 CA$ w podstawowym pakiecie Hornblower,19.25 USD w podstawowym pakiecie Maid of the mist
Kiedy najlepiej tam iść?Wycieczki dostępne są cały dzień, więc nie ma pośpiechu
3. Journey behind the falls – wejdź za wodospad 🇨🇦
Na wycieczkę za wodospad wybrałam się dwukrotnie – pierwszy raz zimą, korzystając z przecenionego biletu bez możliwości wyjścia na zewnątrz. Za drugim razem chciałam więc sprawdzić, czy w sezonie jest tutaj coś więcej do zrobienia i czy faktycznie warto. I okazuje się, że nie! Jest to atrakcja, która w porównaniu z innymi wypada bardzo blado. W okresie zimowym broni się tym, że można z bliska przyjrzeć się soplom lodu z zamarzniętego wodospadu. Latem jest to po prostu kolejne miejsce, w którym można zrobić szybkie selfie i w zasadzie niewiele więcej…
Sama wycieczka składa się z dwóch części – tunelu, który przechodzi z tylu wodospadu (i w którym przez duże okna można oglądać… wodę) i części zewnętrznej, skąd z bliska można obejrzeć podkowę (wodospad po kanadyjskiej stronie).
Czy warto?Moim zdaniem nie ma sensu – zwłaszcza, jeśli zamierzasz wybrać się w inne opisane w tym poście miejsca. Warto rozważyć zimą, kiedy faktycznie można doświadczyć czegoś nietypowego – jak zamarznięta woda Niagary z bliska
★☆☆☆☆
Czas trwania: W zasadzie nieograniczony – kiedy już wyjdziemy z tunelu, to z zewnętrznej części nikt nikogo nie wygania!
Koszt:19.95 CA$
Kiedy najlepiej tam iść? Zimą. Tylko zimą!
4. Cave of the winds – spacer przy amerykańskich wodospadach! 🇺🇸
Wycieczka zaczyna się w niewielkim muzeum – znajdziesz tu plakaty, makiety i informacje o wodospadach i tym, w jaki sposób były eksploatowane. W kolejnej sali obejrzysz film opowiadający historię wykorzystania wodospadów w energetyce, zniszczeniach, do których to doprowadziło i o Nicoli Tesli. Film jest bardzo ciekawy, należy mieć jednak na uwadze, że jest on w języku angielskim (ułatwieniem mogą być napisy!).
Następnie każdy otrzymuje swój pakiet – żółty płaszczyk przeciwdeszczowy i klapki (o dziwo, naprawdę wygodne!). Po umundurowaniu się i zmianie butów czeka nas niesamowite przeżycie – zdecydowanie mój ulubiony punkt wizyty w Niagara Falls – przez w zasadzie nieograniczony czas można spacerować po drewnianej rampie oglądając pływające promy i podchodząc bardzo blisko wodospadu – do tego stopnia, że możliwe jest wsadzenie ręki w wodę! Z tego miejsca widać Tęczowy most, podkowę, stronę kanadyjską i wszystko wokół amerykańskich wodospadów!
Czy warto? TAK!
★★★★★
Czas trwania: W zasadzie nieograniczony – kiedy już wyjdziemy z projekcji filmu, nikt nie pilnuje czasu.
Koszt:7 USD (w chwili pisania tekstu)
Kiedy najlepiej tam iść? W ciągu dnia, przy świetle słonecznym
5. Restauracja Top of the Falls 🇺🇸
Restauracja znajduje się praktycznie nad samą wodą i oferuje miejsca przy dużej oszklonej ścianie z widokiem na podkowę i stronę kanadyjską. Nie trzeba robić rezerwacji, czas oczekiwania na stolik nie powinien być długi (do 20 minut). Jeśli chodzi o jedzenie, to raczej określiłabym je mianem przeciętnego, natomiast warto spróbować lokalnych serów – restauracja współpracuje z lokalnymi dostawcami, którzy produkują sery i wina i ma w ofercie menu degustacyjne (podawane na drewnianej tacy w kształcie stanu NY!). Tu znajdziesz pełne menu.
Czy warto? Jest to dobre miejsce na zjedzenie lunchu – zwłaszcza że w okolicy nie ma zbyt wielu restauracji, które serwują tego typu zdrowe posiłki z lokalnych produktów. Jedzenie i obsługa nie są najwyższych lotów, ale widok kompensuje braki.
★★★★☆
Czas trwania:Trzeba poświęcić przynajmniej godzinę.
Koszt:16 USD za burgera (polecam “trzy siostry”!), 17 USD za danie, 3.25 USD za herbatę
Kiedy najlepiej tam iść? W porze lunchowej – wtedy mamy najlepsze widoki!
6. Skylon Tower – obiad z widokiem na amerykańskie wodospady! 🇨🇦
Skylon Tower samo w sobie wygląda intrygująco – wysoki “słup” z talerzem na czubku. To tam właśnie znajduje się dwupoziomowa restauracja. Na wyższym poziomie zjesz obiad a’la carte, podczas gdy na niższym znajduje się bufet, w którym płacisz raz i samodzielnie wybierasz sobie przystawki i dania główne i deser z gorącego bufetu. Ta druga opcja jest nieco tańsza, a Ty masz możliwość spróbowania różnych rzeczy po trochu. W restauracji zjesz trochę bardziej “wykwitny” obiad, a samo miejsce obraca się. W obydwu wypadkach jednak możesz mieć pewność, że usiądziesz przy oknie z widokiem na Niagarę.
Kolejną atrakcją w Skylon Tower jest przejazd windą (ponad 700 stóp / 200 metrów) w rekordowym czasie i wyjście na taras widokowy. Na taras można również wyjść w ramach wstępu do którejkolwiek z restauracji.
Czy warto? Obiad w bufecie bardzo mi smakował, byłam naprawdę najedzona (po całym dniu zwiedzania potrzebowałam tej energii!), a atmosfera samego miejsca była przytulna. Trafiłam miejsce przy samym oknie (można siedzieć jeszcze stolik dalej), więc przez cały czas mogłam podziwiać widoki – późne zachodzące słońce i wieczorną iluminację. Zdecydowanie warte swojej ceny!
★★★★★
Czas trwania: Trzeba poświęcić przynajmniej godzinę, ale nie ma konieczności się spieszyć.
Koszt:32.95 CA$ za trzydaniowy obiad w bufecie
Kiedy najlepiej tam iść?Bilety lepiej kupić z wyprzedzeniem (przynajmniej jednodniowym), żeby móc swobodnie wybrać godzinę posiłku. Dostępny jest lunch i obiad. Osobiście polecam obiad, ale miej na uwadze, że widok będzie wtedy trochę ograniczony.
7. Akwarium 🇺🇸
Tutejsze akwarium jest niewielkie, choć oferuje kilka ciekawych pokazów edukacyjnych. Można uczestniczyć w karmieniu pingwinów czy obejrzeć występ fok. Każdemu z tych pokazów towarzyszą wolontariusze, którzy opowiadają o poszczególnych zwierzętach – osobno, jak i o całym gatunku. I tak na przykład w akwarium mieszka ponad czterdziestoletnia samica pingwina, która po śmierci swojego partnera wybrała samotne życie i nie zdecydowała się na nowy związek. A wśród fok znajdziemy matkę z córką – niestety, żadna z nich nie byłaby w stanie przeżyć na wolności. Wolontariusze opowiadają o foczym treningu, o nawykach żywieniowych pingwinów, a także rozdają ulotki i linki do aplikacji mobilnej, dzięki której sprawdzisz, czy spożycie konkretnych ryb nie zagraża innym gatunkom zwierząt (czy dane ryby hodowane są specjalnie na nasze potrzeby, czy też wyławiane masowo i tym samym odbierane innym zwierzętom).
Czy warto? Moim zdaniem można się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy, chociaż wciąż trzeba mieć na uwadze, że jest to miejsce z żywymi zwierzętami – opcja nie dla każdego.
★★★★☆
Czas trwania:Co najmniej godzina.
Koszt:14.95 USD
Kiedy najlepiej tam iść? Z samego rana, zaraz po otwarciu – wtedy jest jeszcze niewiele ludzi, a już od rana można przyglądać się karmieniu. Warto przed wizytą sprawdzić harmonogram pokazów.
8. Wieża obserwacyjna 🇺🇸
Winda w wieży zwozi pasażerów Maid of the mist na dół, sama w sobie jednak również jest atrakcją. Jest to jedyne miejsce w okolicy, skąd można oglądać zarówno amerykańskie wodospady, jak i kanadyjską podkowę! Widać stąd świetnie pokaz fajerwerków, ale widoki w ciągu dnia również są niczego sobie
Czy warto? TAK!
★★★★★
Czas trwania: –
Koszt:za darmo, jeśli Maid of the mist nie kursuje, 1.25 USD w przeciwnym wypadku
Kiedy najlepiej tam iść?Polecam udać się tu w czasie pokazu fajerwerków. Można się trochę schronić od wiatru, a widok na obie strony jest naprawdę niesamowity!
9. Spacer Kozią wyspą i wyspą Trzech Sióstr 🇺🇸
Odpowiedni szlak jest w pobliżu restauracji Top of the Falls. Prowadzi z Koziej Wyspy do mniejszych wysepek przy wodospadach i gwarantuje przepiękne widoki
Czy warto? TAK!
★★★★★
Czas trwania: –
Koszt: za darmo
Kiedy najlepiej tam iść?No jak to? Zaraz po lunchu w Top of the Falls!
10. Fajerwerki i iluminacje 🇺🇸 🇨🇦
Iluminacje odbywają się każdego wieczoru przez cały rok – są to pokazy świateł na wszystkich wodospadach. Na moment “malowana” jest flaga amerykańska, czy kanadyjska, a także wszelkie inne kolory.Pokazy fajerwerków oglądać można od piątku do niedzieli (lub tylko w piątki w okresie zimowym).
Czy warto? TAK!
★★★★★
Czas trwania:
– 15 minut (fajerwerki)
– około godziny (iluminacje)
Koszt: za darmo
Kiedy najlepiej tam iść?Należy sprawdzić aktualny harmonogram, gdyż godziny zmieniają się w zależności od pory roku.
Jeśli znudzi Ci się patrzenie na wodę całymi dniami, udaj się do kanadyjskiego miasteczka Niagara Falls, gdzie (dosłownie!) znajdziesz mydło i powidło – od domów strachów, przez fabrykę czekolady, po serwis motocykli Harley Davidson i dinozaury!
A wieczorem zagraj w kanadyjskim kasynie, jeśli wierzysz, że masz szczęście 🙂
3 komentarze
W pełni się z tobą zgadzam jeśli chodzi o wycieczkę za wodospad- byłam tam jak jeszcze śnieg nie do końca stopniał. Połowa „tarasu” była zaśnieżona, więc też widok na wodospad nie był pełen i absolutnie nikt się tym nie przejmował. Totalne rozczarowanie.
Jadę w weekend. Skorzystam z porad zapewne gdyż jadę pierwszy razthx
Super! Daj znać jak było!