Wyjazd z biurem podróży?

Większość mojego dzieciństwa patrzyłam na to, jak moja mama organizowała turnusy rehabilitacyjne dla rodzin z dziećmi niepełnosprawnymi. Jeździłam z nią wtedy wielokrotnie po Polsce (w szczególności nad Polskie morze!) i oglądałyśmy liczne ośrodki i hotele, w których warunki byłyby dla nas odpowiednie. To w czasie jednej z tych podróży rozpadły się moje ukochane, żółte adidasy. Organizacja zajmowała nam zawsze dużo czasu, a niekiedy również nerwów mojej mamy. Współorganizując wycieczki szkolne (ah, ta moja aktywna mama!) szła już na łatwiznę i szukała po prostu najbardziej atrakcyjnej oferty biur podróży. Teraz już sama jestem duża i organizuję czas dla siebie, a niegdyś dla mojej harcerskiej drużyny. Czy w takim razie wyjazd z biurem podróży odszedł już do lamusa?

Prawdziwy podróżnik gardzi gotowymi ofertami biur podróży

O prawdziwych podróżnikach i całkowitym odrzuceniu korzystania z gotowych ofert proponowanych przez biura podróży powstało już wiele tekstów w Polskiej blogosferze podróżniczej. Były to zarówno teksty zabawne, jak i kompletnie krytyczne – wszak prawdziwy podróżnik je tylko to, co sam upoluje, śpi w samodzielnie rozstawionym namiocie, a całą drogę przemierza pieszo lub autostopem. Nawet jeśli od celu dzieli go kilkanaście tysięcy kilometrów. Gdzie więc miejsce na biuro podróży? W tym momencie polecam Wam tekst z busemprzeswiat.pl, w którym autorzy opowiadają o swojej wycieczce zorganizowanej przez biuro podróży ITAKA.

Co biura podróży mają nam do zaoferowania?

Zastanawiałam się ostatnio nad tym tematem. Wszak większość ofert biur podróży jest bardzo droga – na pewno wielokrotnie droższa od tych, organizowanych samodzielnie… Ale są jednak ludzie, którzy w ten sposób planują swoje wakacje – coś ich jednak musi kusić i zachęcać 😉 Postanowiłam się przyjrzeć kilku ofertom i zestawić je z samodzielnie zaplanowanym wyjazdem.

Co będzie oceniane w tym porównaniu?

• Na pewno cena – raczej większość z nas ma jakiś limit na koncie i zdrowy rozsądek powinien podpowiadać, że nie należy wydać wszystkich oszczędności życia na jeden krótki urlop.
• Czas i zasoby, które należy poświęcić na przygotowanie wycieczki.
• Dodatki, na które możemy sobie pozwolić lub są zapewnione w ramach wycieczki.
• Jakość (hotele, linie lotnicze itp.).
• Faktyczny czas spędzony na zwiedzaniu.

Porównanie: City break

Wyjazd z biurem podróży

Wyjazd z biurem podróży: Sztokholm

W tym zestawieniu na tapetę wezmę wycieczkę do Sztokholmu proponowaną przez biuro ITAKA w dziale City Break. 

W pierwszym momencie wycieczka wydaje się być droga – ale po krótkiej chwili można by dojść do wniosku, że to Sztokholm, a Szwecja droga przecież musi być! Za 4 dni zapłacimy prawie 2 tysiące złotych!

W cenie, biuro podróży oferuje 3 noclegi w *** hotelach, całodzienne wyżywienie, niezbędne ubezpieczenia, opiekę pilota i transport (lot + przejazdy).

Trzeba jednak liczyć się z tym, że za bilety wstępu i transport komunikacją miejską płacimy sami, na miejscu.

CENA: 2/10.

Dużym plusem jest ilość pracy, jaką musimy włożyć, by spędzić urlop w świetnej atmosferze i bez stresu! Biuro podróży zajmie się za nas wszelkimi formalnościami – załatwi za nas ubezpieczenie, zarezerwuje bilety lotnicze i wszelkie przejazdy.  My zatem nie musimy martwić się na miejscu, czy wszystko jest dograne, oraz czy hotel zaakceptuje naszą kartę kredytową 😉 Dodatkowo, w cenie wycieczki jest pilot, który w razie czego za nas ogarnie wszelkie problemy (np. wtedy, gdy klimatyzacja w hotelu nie będzie działać). Jesteśmy też wolni od zmartwień dotyczących planowania samej wyprawy – program wycieczki jest ustalony wcześniej i możemy go sprawdzić, zanim zrobimy rezerwację.

CZAS/ZASOBY POTRZEBNE NA PRZYGOTOWANIE: 9/10

Obowiązkowym dodatkiem w czasie podróży wszelakich jest posiadanie ubezpieczenia NNW, a najlepiej również KL – dzięki temu koszty związane z ewentualnym leczeniem za granicą zostaną nam zwrócone. W tym wypadku ITAKA załatwia to za nas.

Sztokholmska oferta nie przewiduje wiele dodatków, w cenie jednak mamy opiekę pilota, który prowadzi całą wycieczkę. Mamy też szansę poznać wielu innych podróżujących, którzy biorą udział w tej samej wyprawie. Nigdy więc nie poczujemy się samotni – nawet podczas fakultatywnego wyjścia do lodowego baru!

DODATKI: 7/10

Zgodnie z ofertą – oferowane noclegi są w hotelach *** – co świadczy o ich jakości. Można się więc spodziewać ręczników i być może całkiem smacznego jedzenia w hotelowej restauracji 😉

Loty realizowane są przez linię lotniczą WizzAir. W tej cenie mamy jednak do dyspozycji bagaż rejestrowany bez dodatkowych opłat.

JAKOŚĆ: 8/10

Najważniejsze dla mnie jest zawsze to, ile czasu spędzę faktycznie w danym miejscu. Czterodniowy wyjazd może oznaczać zarówno spędzenie 4 dni w docelowym miejscu, jak i tylko krótkiej chwili – podczas, gdy resztę czasu spędzimy w samolocie bądź na lotnisku.

Sprawdzana przeze mnie oferta dotyczy terminu między 8 a 11 lipca. Loty w tych dniach odbywają się odpowiednio o godzinie 6:10 (Warszawa – Sztokholm) i 8:35 (Sztokholm – Warszawa). Co to znaczy dla uczestników? Na plus można ocenić fakt, że na miejscu będziemy wcześnie rano (nawet doliczając czas transferów z lotniska i zakwaterowanie w hotelu). Dzięki temu niemalże cały pierwszy dzień spędzimy zwiedzając. Niestety, tak wczesny wyjazd sprawia, że 11 lipca nie zwiedzimy niczego, gdyż już z samego rana będziemy na lotnisku oczekując na samolot powrotny.

W sumie spędzimy w Sztokholmie 3 z zapowiadanych 4 dni.

CZAS SPĘDZONY NA MIEJSCU: 7/10

Samodzielnie zorganizowana wycieczka

Wyjazd samodzielny: Sztokholm

Organizując wycieczkę samodzielnie musimy wybrać na początku odpowiedni dla nas termin. Weźmy więc najbardziej zbliżony do terminu wycieczki ITAKI – 8 – 11 lipca 2016.

Mamy do dyspozycji wiele ofert linii lotniczych – Ryanair ma jednak najkorzystniejszą ofertę cenową w tym czasie. Za bilet w dwie strony zapłacimy 178 złotych. Ponieważ Ryanair pozwala na wniesienie na pokład dwóch sztuk bagażu podręcznego kompletnie za darmo, możemy śmiało zrezygnować z dokupowania bagażu rejestrowanego – wycieczka trwa tylko 4 dni!

Ponieważ nie chcemy tracić na jakości – zostańmy przy wyborze *** hotelu. Nie jest to łatwa sprawa – Szwedzkie oferty noclegów straszą cenami powyżej 300 złotych za noc! Udaje mi się jednak znaleźć ciekawą ofertę na portalu hotels.com – ok. 530 złotych za 3 noclegi w *** hotelu w pokoju dwuosobowym ze śniadaniem (Connect Hotel Stockholm, jeśli kogoś to interesuje). To daje około 260 złotych od osoby za 3 noce i 3 śniadania!

Jeśli chodzi o wyżywienie w czasie wycieczki – musimy liczyć się z wydatkiem około 80-90 SEK na lunch każdego dnia. Do tego około 30-40 SEK za np. kanapkę na kolację. Na plus jest oczywiście możliwość skosztowania przeróżnych kuchni i dań, a w większości restauracji obiady i lunche serwowane są w formie bufetu. Razem na cały wyjazd trzeba liczyć około 120 SEK dziennie. Czyli ok. 240 złotych za 4 dni jedzenia bez specjalnego oszczędzania!

Do tego należy doliczyć ubezpieczenie – jednak w tym wypadku może wystarczyć nawet karta EKUZ, którą dostaniemy za darmo we właściwym oddziale NFZ.

Drogi jest jednak przejazd z lotniska – za 2 przejazdy busem zapłacimy około 278 SEK, czyli prawie 140 zł. Można jednak spróbować taniej – jadąc lokalnym autobusem do najbliższej stacji pociągów (25 SEK w jedną stronę) a następnie kupując bilet na pociąg.

Na ten moment – wszystkie oferty wliczone w cenę dają w sumie 820 złotych. Brzmi dużo? To prawie dwa i pół raza taniej niż w ofercie ITAKI!

Pamiętajmy jednak, że do tego należy wciąż doliczyć bilety wstępu i komunikację miejską.

CENA: 9/10

Niestety, wyszukiwanie i planowanie wycieczki na własną rękę – choć pomaga nam zaoszczędzić sporo pieniędzy – wymaga jednak dużo czasu i zaangażowania. Najlepsze oferty pojawiają się z dnia na dzień i równie szybko znikają. I choć możemy być elastyczni i zbijać ceny na wielu płaszczyznach, to jednak pożera to naprawdę ogrom naszej energii. A wciąż nie mamy gwarancji, że wszystko mamy dopięte na ostatni guzik, co przy tak krótkim wyjeździe może być kluczowe.

CZAS/ZASOBY POTRZEBNE NA PRZYGOTOWANIE: 4/10

Jadąc sami – sami tworzymy sobie perspektywę do poznawania nowych ludzi – mamy większą szansę na spotkanie sympatycznych Szwedów i przeprowadzenia z nimi ciekawej dyskusji niż gdybyśmy zwiedzali w grupie.

Cała nasza wycieczka jest naszym czasem wolnym, więc możemy samodzielnie decydować dokąd danego dnia się wybierzemy i o której wstaniemy.

Minusem jest jednak to, że cała organizacja jest na naszej głowie i jeśli tylko nie jesteśmy odporni na stres, to być może nawet szybki skok do lodowego baru nie pomoże nam się wyluzować.

DODATKI: 7/10

Jeśli chodzi o jakość – w samodzielnym wariancie również decydujemy się na hotel ***, a żywić się będziemy w restauracjach oferujących lunch w formie bufetu. Lecimy Ryanairem. Lekką niedogodnością dla jednych może być posiadanie ledwie bagażu podręcznego – dla innych będzie to jednak niesamowita zaleta!

JAKOŚĆ: 8/10

Zgodnie z ofertą linii Ryanair – z Warszawy wylecimy o 14:30. Zanim więc dolecimy na miejsce i dojedziemy do Sztokholmu minie sporo czasu. Będziemy mogli jedynie poświęcić pół dnia na zwiedzanie i spacer po mieście. Powrót natomiast odbędzie się o godzinie 12:10. Mając na uwadze konieczność stawienia się na lotnisku z odpowiednim wyprzedzeniem i to, że dojazd na miejsce zajmuje około 1 godziny – rano starczy nam czasu jedynie na krótkie pożegnanie z miastem.

Mamy zatem na zwiedzanie 2 pełne dni, pół pierwszego i tylko kilka godzin ostatniego dnia. W sumie będą to niecałe 3 dni.

CZAS SPĘDZONY NA MIEJSCU: 6/10

Podsumowanie ofert w Sztokholmie

Jak widać – głównym elementem rozróżniającym obie wycieczki jest wolność wyboru i samodzielne decydowanie o tym, co zwiedzimy oraz cena całej wycieczki.

Pozostałe oceniane cechy są do siebie bardzo zbliżone. Na plus biura podróży działa to, że naprawdę niewiele musimy planować sami, zatem w czasie wycieczki możemy się swobodnie zrelaksować i rozluźnić. Nie wiem jednak, czy taki komfort jest wart aż 2 tysięcy.

Porównanie: Last minute

Wyjazd z biurem podróży

Wyjazd z biurem podróży: Madera

Tym razem na tapetę weźmiemy pierwszą lepszą ofertę ITAKI z działu Last minute – 7 dni na Maderze!

Cena wygląda zaskakująco dobrze – za 1 199 złotych mamy przelot z Katowic na Maderę i tygodniowy pobyt w *** hotelu. W ramach pobytu do dyspozycji gości mamy basen, pole golfowe, dostęp do internetu. Do tego hotel znajduje się blisko lotniska. Podana cena obowiązuje w terminie 1 – 8 marca. Inne daty są odpowiednio droższe.

CENA: 10/10

Najwięcej czasu należy poświęcić na dobór odpowiedniego stroju kąpielowego, sprzętu do nurkowania czy przewodnika, w którym znajdziemy ciekawe informacje. Resztę załatwia za nas organizator. Na miejscu możemy skorzystać z pomocy pilota i uczestniczyć (za dopłatą) w przygotowanych wcześniej wycieczkach fakultatywnych.

CZAS/ZASOBY POTRZEBNE NA PRZYGOTOWANIE: 9/10

Wszelkie dodatkowe opcje – dodatkowo kosztują. Mamy jednak możliwość skorzystania z ofert wycieczek czy All Inclusive. Do tego na terenie hotelu możemy iść na basen (nawet w czasie deszczu – jest tam kryty basen!). W okolicy możemy też nauczyć się nurkować, czy surfować.

DODATKI: 8/10

Hotel ma dobre opinie klientów ITAKI. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że nie ma w nim specjalnej restauracji i może okazać się, że jedzenie w ofercie All Inclusive nie jest takie super jakbyśmy się spodziewali. Nie trzeba jednak inwestować w All Inclusive – zawsze możemy udać się poza teren hotelu i tam poszukać dobrego, lokalnego jedzenia 😉

JAKOŚĆ: 8/10

Na miejscu będziemy późnym wieczorem pierwszego dnia. Jednak tę niedogodność kompensuje nam bardzo późny wylot powrotny. Dzięki temu na miejscu będziemy nie mniej, nie więcej, ale dokładnie 6 dni!

CZAS SPĘDZONY NA MIEJSCU: 8,5/10

Samodzielnie zorganizowana wycieczka

Samodzielna wycieczka: Madera

Cenowo nie wygląda to już tak zachęcająco jak wyżej. Sam lot, który udało mi się znaleźć w danym terminie, z Katowic kosztuje teraz ponad 2 tysiące złotych! Do tego dochodzi cena hotelu – 850 złotych za 7 noclegów w dwuosobowym hotelu.

Razem ponad 3 tysiące za 7 dniowy urlop.

CENA: 3/10

Na przygotowanie wyprawy potrzebujemy trochę więcej czasu. Nie mamy organizatora, który za dodatkową opłatą oprowadzi nas po wyspie – sami musimy wszystko zaplanować. Do tego warto jednak przeszukać Internet w poszukiwaniu najtańszego i najbardziej opłacalnego przelotu, czy hotelu.

CZAS/ZASOBY POTRZEBNE NA PRZYGOTOWANIE: 7/10

Samodzielny wyjazd nie różni się mocno od tego zorganizowanego przez biuro podróży ITAKA. Na wyspie znajdziemy lokalnych przewoźników, którzy zaoferują nam zwiedzanie, możemy też wynająć samochód. Dodatkowo mamy do dyspozycji hotelowy basen itd.

DODATKI: 8/10

Ponownie rezerwujemy hotel w takim standardzie jak w ofercie ITAKI. Nie ma więc szczególnych różnic w jakości.

JAKOŚĆ: 8/10

Najtańszy znaleziony przeze mnie lot wymusza na nas 2 przesiadki. Cały pierwszy dzień spędzimy więc w podróży, a na miejscu będziemy krótko po północy. Pierwszego dnia nie zrobimy więc nic więcej poza lataniem i spaniem. W drogę powrotną zmuszeni jednak jesteśmy udać się wcześnie rano, dokładniej – o 5. A ze względu na niefortunne przesiadki – w Katowicach będziemy ponownie o 18:00 8 marca. Na miejscu spędzimy więc jedynie 5 dni.

CZAS SPĘDZONY NA MIEJSCU: 7/10

Podsumowanie ofert w Last minute

Nie ma co – w tej kategorii samodzielny wyjazd nie ma szansy wygrać. Już sama cena lotu znacznie przewyższa kwotę jaką wydalibyśmy na wyjazd z biurem podróży. Dodatkowo – zgodnie z ofertą biura – na miejscu spędzimy o 1 dzień więcej niż w przypadku samodzielnego wyjazdu (a jednak w obu wypadkach trzeba będzie wziąć tyle samo urlopu…).

Podsumowanie starcia

Wykres – wyjazd z biurem podróży czy jednak samodzielnie?

Wynik jest dla mnie zaskakujący – bo od początku zakładałam, że wyjazd z biurem podróży nigdy nie wypadnie dobrze cenowo. A jednak! To właśnie oferta ITAKI Last Minute zebrała najwięcej punktów w całym zestawieniu! Jeśli szukacie innych ofert na ostatnią chwilę warto odwiedzić tę podstronę biura ITAKA.