Burdelmama z St. Pauli

 

jak dużo zarabia taka niemiecka prostytutka biznes się opłaca

Parada różności w Muzeum Sztuki Erotycznej

Przykład sztuki erotycznej.

Oni tu się rozkręcali.. serio!

Takie oto dzieła można tam znaleźć…

Na St. Pauli nie szczędzą na eksponatach…


Wracając do domu nie stresowałam się już wcale, w zasadzie miałam świetny humor, bo nigdy jeszcze nie spotkałam tak dziarskiej sześciesięciopięciolatki!

 


*zgodnie z niepisaną tradycją wraz z koleżanką wysyłamy sobie pocztówki z przeróżnych muzeów erotycznych.

 

Powiązane wpisy

PROTOTYP – Muzeum Niezrealizowanych Marzeń

Łodzią przez Hamburg! [NOCNE ZDJĘCIA]

Park miniatur po niemiecku!

2 komentarze

Travelling Milady 15 marca 2016 - 22:59
Za takie sytuacje kocham podróże. Jakie jest prawdopodobieństwo, że spotkałabyś kogoś podobnego nie ruszając się z własnego podwórka?:) Pozdrawiam
Dodaj komentarz

Ta witryna używa ciasteczek. Pozostając na stronie zgadzasz się na ich użycie. Polityka prywatności